Zgodnie z rozporządzeniem Komisji Europejskiej nr 655/2013 z dnia 10 lipca 2013 r. oświadczenia umieszczane na opakowaniach produktów powinny być uczciwe (kryterium numer 5) i nie mogą pokazywać w złym świetle konkurencji ani legalnie stosowanych składników. Ponieważ producenci nie respektują tych zaleceń, legislator postanowił wyrazić się jaśniej. Już 1 lipca 2019 r. wejdzie w życie „Dokument techniczny dotyczący oświadczeń o produktach kosmetycznych”, który precyzuje, jak należy stosować przepisy rozporządzenia nr 655/2013.
Oprócz „nie zawiera parabenów” na opakowaniach nie będzie można pisać m.in. o tym, że kosmetyk został wyprodukowany bez substancji uczulających, fenoksyetanolu i triclosanu. Nie powinny być stosowane żadne określenia „nie zawiera” lub podobne, jeśli te deklaracje są oparte na negatywnym postrzeganiu bezpieczeństwa składnika lub grupy składników.
Jak w praktyce będzie wyglądać przestrzeganie tych zapisów okaże się już za kilka miesięcy. Dla wielu firm oznacza to zmianę strategii marketingowej. Zabieg o tyle bolesny, że konsumenci mają już wdrukowane w głowę pewne schematy. Z badania, które na nasze zlecenie pod koniec ubiegłego roku przeprowadziła firma TestMeToo wynika, że hasła na opakowaniu typu „nie zawiera”, „paraben free”, „zero %” mają wpływ na decyzje zakupowe ponad 90 proc. konsumentów. Ponad 70 proc. parabeny i SLS-y kojarzą się źle, a ponad 20 proc. twierdzi, że nigdy nie kupuje kosmetyków z takimi składnikami.
Oczywiście są to deklaracje (w życiu – co uparcie powtarzają ludzie z handlu – liczy się nadal przede wszystkim cena). Ale nie sposób nie brać ich pod uwagę. Zwłaszcza, że pod wpływem konsumenckich trendów z półek zaczęły wypadać kosmetyki, które zawierają składniki cieszące się złą sławą. Trafiają na nie za to wszelkie produkty naturalne – choć niekoniecznie nimi są. Wystarczy, że na naturalne wyglądają. Producenci tracą natomiast kolejne dozwolone do stosowania i bardzo dobrze przebadane składniki, jakimi są właśnie np. parabeny.
Dodatkowo ponad 70 proc. konsumentów szuka informacji na temat składników kosmetyków i ich wpływu na zdrowie w internecie. To blogerzy są dla nich autorytetami, to ich polecenie ma siłę, a liczą się przede wszystkim opinie innych użytkowników kosmetyków umieszczane w przestrzeni internetowej.
Zjawisko stało się na tyle dotkliwe, że postanowiliśmy się nim zająć podczas ostatniej edycji Forum Branży Kosmetycznej. W tym wydaniu powracamy do tematu i relacjonujemy dyskusję zainicjowaną przez Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego. Do debaty zasiadły wszystkie zainteresowane strony – przedstawiciele producentów, handlu i blogosfery, a także w roli ekspertów przedstawiciele świata nauki i firm badawczych. Co z tego wynikło? Krótko podsumowując: to producenci są przede wszystkim odpowiedzialni za to, co o kosmetykach myślą i wiedzą konsumenci, i to oni sami umieszczają na etykietach produktów informacje, których nie powinni umieszczać. Nie biorą na siebie odpowiedzialności za podsycanie mitów o kosmetykach sieci handlowe, zaznaczając, że ich rolą jest przede wszystkim sprzedaż, a więc dostarczenie konsumentom takich kosmetyków, jakie chcą oni kupować. A blogerzy mówią wprost: konsumenci nie rozumieją naukowego języka, a marketingowemu nie ufają.
W tym wydaniu: Naturalne bezpieczniejsze, czyli co konsumenci myślą o kosmetykach? – str. 44. Kto odpowiada za wybory konsumentów i powstawanie mitów na temat kosmetyków? – str. 46 oraz jak zawsze mnóstwo ciekawych informacji ze świata beauty, w tym raport na temat wdrażania w branży kosmetycznej idei zero waste oraz ekologicznej strategii plastikowej.
A kolejna edycja organizowanego przez nas Forum Branży Kosmetycznej już 3 października 2019 r. w Warszawie. Warto tę datę już dziś zaznaczyć sobie w kalendarzu!
Oferujemy wartościową wiedzę merytoryczną niezbędną przy podejmowaniu decyzji w handlu. Od analiz całości rynku, przez analizę konkurencji, aż po analizy poszczególnych kategorii pomagamy w codziennej pracy managerów polskiego handlu.
Wydawnictwo Gospodarcze jest firmą komunikacji B2B, działającą w strukturach międzynarodowych. Zajmuje się dostarczaniem praktycznych i aktualnych informacji gospodarczych za pomocą wydawanych czasopism biznesowych, portali specjalistycznych oraz konferencji w obrębie branży spożywczej i kosmetycznej.